Pierwsza godzina sesji wskazuje, iż rynek znajduje się w cieniu dwóch tematów – przeceny CDR i czekania na rozliczenie pochodnej. Pierwszy znalazł równowagę po porannym spadku, co przekłada się na stabilizację WIG20 w rejonie dziennego minimum i nad wsparciami w rejonie 1950 pkt. Drugi nie pozwala na nowe zakłady, zmusza do czekania na notowania nowego tygodnia i zostawienie rynku pod kuratelą pochodnej, pośrednio stabilizując też rynek. Oczywiście to ciągle cisza przed burzą w ostatniej godzinie sesji. Szczęśliwie technika pozwala oglądać to zamieszanie bez emocji. Konsolidacja nad 1950 pkt. uzupełnia się z zawieszeniem WIG20 na półce 2024-1916 pkt., która jest też potencjalną formacją podwójnego szczytu. Zasadnym wydaje się założenie, iż rynek poszuka przedłużenia tych konsolidacji.