Wprawdzie decydenci w RBNZ nie dyskutowali o ujemnych stopach procentowych, ale sygnały o gotowości do zwiększenia luzowania (zwłaszcza poprzez program QE) pokazują, że mają świadomość, że sytuacja makroekonomiczna pozostanie trudna. Dla rynku jest to pretekst do przeceny NZD, ale to na ile będzie to początek dłuższej korekty spadkowej, nie będzie zależeć od RBNZ, a globalnego sentymentu. Waluty Antypodów są zwyczajowo wrażliwe na jego wahania.
Wykres dzienny NZDUSD
Ważnym wsparciem jest rejon 0,6379. Dopiero jego naruszenie będzie sygnałem odwracania trendu.
Marek Rogalski
Bossafx