Opublikowane o godz. 11:00 dane nt. bilansu handlowego w strefie euro za październik pozytywnie zaskoczyły. Nadwyżka wzrosła do 28 mld EUR z 18,7 mld EUR przy odbiciu eksportu o 4,1 proc. r/r, choć martwi spadek importu o 3,2 proc. r/r. To wsparło notowania euro, chociaż inwestorzy powinni pamiętać o nawisie w postaci postępującego konfliktu handlowego USA-Unia Europejska. W ostatnich dniach amerykański USTR przedstawił kolejną listę produktów z Europy, które mogą być objęte nawet 100 proc. stawką celną. Lista przyjęta w październiku (odwet za dotowanie Airbusa) może być, zatem poszerzona już od 13 stycznia (jeżeli do tego czasu nic się nie zmieni). Dodatkowo USA prowadzą odrębną „bitwę” z Francją, która może zostać ukarana za cyfrowy podatek GAFA, który dotyka amerykańskie koncerny technologiczne.
Reasumując, nie jest pewne na ile ruch na EURUSD nie jest podobną pułapką w kontekście tego, co obserwowaliśmy w ostatni czwartek i piątek, kiedy to półtoraroczna linia trendu spadkowego ostatecznie nie została złamana…
Wykres dzienny EURUSD
Bossafx
Marek Rogalski