Wczorajsze wybicie w dół było na tyle mocne, że aby trend mógł się teraz odwrócić potrzebne byłyby albo bardzo dobre dane PMI ze strefy euro (a wypadły mieszanie), albo wyraźniejszy odwrót inwestorów od dolara. A to, jak pokazały ostatnie tygodnie, wcale nie jest takie proste.
Technicznie na wykresie dziennym EURUSD poniżej widać, że oscylator RSI9 potwierdza zniżkę, chociaż zbliżył się w okolice wsparcia z połowy listopada. Nie oznacza to jednak, że nie mógłby zejść niżej i dotrzeć w okolice mocnej strefy bazującej jeszcze na minimach z 2018 r. Dla instrumentu bazowego oznacza to, że scenariuszem bazowym wydaje się być test rejonu dołków z listopada ub.r., czyli strefy 1,0980-1,1000 i to bez gwarancji, czy to wsparcie wytrzyma…
Wykres dzienny EURUSD
Marek Rogalski
Bossafx